Marszałek (wcześniej wątpliwie znany jako Pizdudski) skrócił nazwę i rozwinął formę. Po surowych nagraniach koncertowych z LP „Patriotyzm jutra”, gdzie zaprezentował formułę one man bandu zredukowaną do zestawu bas-bębny-głos, te i nowe utwory trafiły na dwa lata do warsztatu aranżacyjnego Jego Ekscelencji i współpracowników: Zbigniewa „Oziego” Szmatłocha (Acid Rotten But OK, Firebirds, Harusha), Mateusza „Mefa” Rychlickiego (Kristen, Dynasonic, Rangers) i Przemysława „Kolumba” Filipkowskiego (Vespa, Pomorzanie, Wielkie Pomorze). Ten zestaw zbudował wokół basowych riffów niepowtarzalny śmietnik dźwiękowy, do którego Jego Ekscelencja raczył dorzucić garść sampli ze Swojej Kolekcji Płyt (wprawne ucho wyłapie fragmenty nagrań Kombi, Kapitana Nemo, Papa Dance, Swans, PIL, Dead Kennedys i bajek muzycznych).
Miksem tego śmietnika zajął się Andrzej Mikosz, znany jako Webber – muzyczny partner szczecińskiego rapera Łony, masterem zaś Maciek Wasio z zespołu OCN. Oryginalne opakowanie zaprojektował i wykonał Patryk Słowiński.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności