Szczegóły

Data:

11/04/2025

Miejsce:

Łoskot Caffe / Sochaczew

O koncercie

To nie jest muzyka rozrywkowa. To piosenki o śmierci i dwunogich psach.

Gdzieś pomiędzy trasą po Japonii a występem na Glastonbury, panowie z Kirszenbaum porwali producenta i multiinstrumentalistę Andrzeja „Gienię” Markowskiego (Jamal, Zalewski, WaluśKraksaKryzys) i zaszyli się w zasłużonej dla polskiej sztuki, oreleckiej Zagrodzie Magija. Nagrali tam płytę pełną niepokoju, o synach, masonach i snach Montezumy. Miast wyważać jednak drzwi percepcji łomem, „Rave macabre” bułhakowskim low kickiem wkłada w nie stopę. W obcym szuka człowieka, w pandemii przebudzenia, w życiu śmierci, w śmierci życia. Czy znajduje? Niech za odpowiedź posłuży oficjalny opis marketingowy płyty, jaki przyśnił się kirszenskrzypkowi jednej z tamtych nocy:
„My stoimy tam, gdzie miała być synczyzna. Jesteśmy młodsi niż prekambr, ale starsi niż kres. Z tysiąca naszych głów powstały głowice, z tysiąca naszych nóg – nożyce, z tysiąca naszych rąk – rączyce. Korpus jest jeden”.
Trzeba wyobrażać sobie Syzyfa tańczącym.
KIEDY: 11 kwietnia 2025 (piątek)
GDZIE: Łoskot Cafe (ul. Stefana Batorego 12, Sochaczew)
BILETY: https://goout.net/pl/bilety/kirszenbaum/ejncb/
DRZWI: 19:00
KIRSZENBAUM jest jak Wyspiański na mefedronie. Ożywia postfolkowe zgliszcza, wyznacza im świeże kierunki i wrzuca prosto na loopery, ze słowiańskim przytupem zderzając późnego Toma Waitsa z Faulknerem, Norwida z korridą, a wczesną Rihannę z tym takim żółtym teletubisiem. Kierkegaard pisał o nich: „To chyba folk”. Nikt nie wie, co miał na myśli.
Zadebiutowawszy w roku 2017, charyzmatyczny duet wystąpił na scenach takich imprez jak Pol’and’Rock Festival (2022), niemiecki Fusion Festival (2022) czy legendarny Glastonbury Festival (2024), w międzyczasie dając niemal 200 koncertów, od Słowacji po Japonię (karrot.pl/japan2023), i nakładem Karrot Kommando wydając trzy płyty: zarejestrowaną we współpracy z Radiowym Centrum Kultury Ludowej „Stypę komedianta” (2019), „Się” (2021) oraz „Rave macabre” (2024).
TYGODNIK POWSZECHNY
„podróż do wewnątrz, do tkwiącego głęboko w żołądku jądra ciemności”
POLITYKA
„intryguje, w tekstach połączeniem erudycyjnych odniesień z purnonsensowym luzem, a w muzyce – szalonym eklektyzmem”
MARIUSZ OWCZAREK (TRÓJKA)
„wasza muzyka stwarza niesamowity, niepokojący nastrój. Udało wam się wykreować coś odrębnego”
Ilustracja: Aleksandra Czudżak