Szczegóły

Data:

12/11/2022

Miejsce:

Lublin

O koncercie

Kirszenbaum jest jak Wyspiański na mefedronie. Krakowski duet ożywia postfolkowe zgliszcza, wyznacza im świeże kierunki i wrzuca prosto na loopery, ze słowiańskim przytupem zderzając Toma Waitsa i Junip. Zola krzyczy na klezmerów, Henry Miller tańczy z Muminkami, a efektem jest melancholijna intertekstualna karuzela. Kierkegaard pisał o nich: „To chyba jazz”. Nic bardziej mylnego.